Wezwanie do walki i skruchy - o. James Manjackal

Moi drodzy bracia i siostry w Chrystusie Jezusie!
 
 
Jeszcze niedawno mieliśmy walkę z terroryzmem, a teraz musimy walczyć z koronawirusem. Wiem, że ludzie się boją, ale nigdy nie powinniśmy stawać wobec wydarzeń z lękiem, lecz zawsze powinniśmy być mężni w Panu. Nasza walka nie rozgrywa się w sferze fizycznej – ona powinna być walką duchową, i powinniśmy mieć duchową broń do prowadzenia duchowej wojny.
Wiemy, że ostatnio świat poddał się śmierci duchowej – poprzez aborcję, eutanazję etc. Teraz natura pozwala działać duchowi śmierci, od którego pochodzi wirus atakujący ludzi.
Po pierwsze: potrzebujemy skruchy. Pan wzywa nas do nawrócenia i świętości życia. W Księdze Jeremiasza 2,13 słyszymy to bardzo wyraźnie: „Mój lud popełnił dwa grzechy. Pierwszy: odeszli od źródła życia – od Żyjącego Boga. Drugi: wykopali sobie cysterny, które nie mogą dać im wody żywej”.
Wiemy, jak bardzo polegaliśmy na naszym bogactwie, pieniądzach itp., ale niezbyt polegaliśmy na Bogu. Nie zadbaliśmy o to, by kochać Go całym sercem i by Go naśladować. Myślę, że czytacie teraz znaki czasu, żałujecie i wracacie do Pana. Być może jesteście podzieleni przez nienawiść i brak przebaczenia – przebaczcie sobie nawzajem i pojednajcie się ze sobą! Być może wy, mężowie i żony, rozeszliście się poprzez separację lub rozwód – powróćcie do siebie! Być może żyjecie nieuporządkowanym, niemoralnym życiem – zawróćcie! Być może tkwicie w różnego rodzaju korupcji – wycofajcie się z tego i przeproście Boga, a wtedy przyjdzie czas, żeby wzywać Pana! Tak, bardzo jasno czytamy w Księdze Zachariasza 4,6: „Nie wojskiem ani siłą, ale moim Duchem Świętym…”. Alleluja!
Tak, mówię wam teraz: przyszedł czas, by przyzywać Ducha Bożego, Ducha Jezusa, by walczyć z duchem śmierci. Duch śmierci unosi się obecnie nad całym wszechświatem, nad całą ziemią, więc walczmy wzywając Ducha Świętego. Po prostu wołaj: Przyjdź, Duchu Święty! Przyjdź, Duchu Święty! Możesz Go wzywać nad osobami, za które chcesz się modlić, nad rodzinami, a także nad całym społeczeństwem i krajem. Po prostu wzywaj Ducha Świętego. Nie zastanawiaj się, ale wzywaj Go: „Duchu Święty, przyjdź, okryj nas i walcz za nas!”.
W Księdze Wyjścia 14,14 czytamy, że Pan, nasz Bóg, mówi: „Ja walczę w tej wojnie. Ja będę z wami!”. Alleluja! Wiemy, że możemy stanąć w obliczu problemów, przyzywając imienia Pana i wzywając Ducha Świętego, który potrafił rozdzielić Morze Czerwone na dwie części. Jak wiemy, przyszedł wiatr wschodni i rozdzielił wody morza, a tym wiatrem wschodnim był Duch Święty. Duch Święty to Ruah – to jest moc, więc po prostu Go wzywaj! Przyzywaj też mocy Krwi Chrystusa.
Mamy 3 rodzaje broni: pierwsza to wzywanie Ducha Świętego, druga: wzywanie imienia Jezus, trzecia: przyzywanie drogocennej Krwi Chrystusa, aby nas okryła. To jest czas, moi drodzy przyjaciele, abyśmy szukali schronienia pod skrzydłami Jezusa Chrystusa, naszego Pana. Naprawdę! Nie mówię przez to, że mamy przestać modlić się do świętych – możecie się do nich modlić, ale dajcie pierwszeństwo modlitwie do Jezusa, naszego Pana i Zbawiciela, oraz do Jego mocy, czyli Ducha Świętego. Zalecam wam to w obecnym czasie. I po pierwsze – nie bójcie się! W Liście św. Jakuba 4,7 czytamy: Nie bójcie się zła, ale ufajcie Panu, a zły ucieknie od was. Alleluja! Alleluja! Jestem szczęśliwy, że jestem z wami, że mogę was zachęcić, abyście się modlili, walczyli i znaleźli zwycięstwo w Panu Jezusie Chrystusie. To jest walka duchowa, moi drodzy bracia i siostry.
A teraz będę się z wami modlił i możecie przyjąć tę modlitwę jako wzór, aby modlić się nią codziennie. Pozwól sobie na pójście na Eucharystię i módl się. A jeśli kościół będzie zamknięty, to nadal w sposób duchowy możesz doświadczać Bożej obecności i duchowej Komunii – codziennie, a nawet wiele razy dziennie.
Zachęcam was, księża, i proszę: bądźcie dostępni, by słuchać spowiedzi. Proszę! A jeśli boicie się słuchać spowiedzi, to przynajmniej umożliwcie ludziom spowiadanie się przez telefon i udzielajcie im rozgrzeszenia. To jest sytuacja nadzwyczajna, więc chciałbym, aby papież i rada biskupów wyraziła na to zgodę. W tym sensie możemy wystąpić przeciwko czemuś, co uważamy za obecne prawo.
Księża mogą także siedzieć w pewnej odległości od ludzi i udzielać im rozgrzeszenia. Księża, wam powierzono obowiązek udzielania przebaczenia grzechów, nie odmawiajcie ludziom spowiedzi. Proszę, nie odmawiajcie im spowiedzi! I nie czekajcie na dyspozycje, żeby zamknąć kościoły – poszukajcie innych możliwości, żeby odprawiać kilka Mszy w kilku różnych miejscach, jeśli nie wolno w dużych grupach. Może zbierzcie w swoim domu 50-60 osób i tam sprawujcie Mszę świętą. Nie czekajcie na możliwość odprawiania Mszy z dużą liczbą wiernych w kościele, ponieważ w obecnych okolicznościach to może nie być wskazane.
Moi drodzy księża, otwórzcie się na Ducha Świętego i ratujcie wiernych, ponieważ wy macie stać pomiędzy swoim ludem a Bogiem, wzywając Go i modląc się.
Przyszedł czas, aby kapłani poddali próbie swoją wiarę. Wiemy, że Słowo Boże mówi, że to jest czas próby dla naszej wiary. Skąd wiemy, że mamy wiarę? Spójrz w swoje serce: czy wierzysz, że Jezus jest z tobą? Jeśli nie wierzysz w to, to znaczy, że zawiodłeś.
Niektórzy mówią: „O, ja się boję koronawirusa, więc uciekam. Zamknąłem swój kościół, nie słucham spowiedzi, nie udzielam Komunii, nie odprawiam Mszy świętej”. To jest bojaźliwość i lęk – a lęk pochodzi od diabła, natomiast odwaga pochodzi od Ducha Świętego. Ja nikogo nie oskarżam, ale moi drodzy księża, moi drodzy biskupi, to jest czas, by oddawać swoje życie za nasz lud i ratować go.
Niedługo razem z wszystkimi, z którymi mieszkam, mamy zamiar wyjść na miasto z Najświętszym Sakramentem, żeby błogosławić ludzi. Mieszkam w Piding, w Niemczech, w domu doktora Richie, wraz z jego matką, żoną i dziećmi. Mamy zamiar wyjść na ulice, żeby modlić się za to miasto, a jutro pewnie pojedziemy do Salzburga i innych miast. Jestem pewien, że Pan będzie z nami, żeby błogosławić nasze miasto.
A w tym czasie, moi drodzy słuchacze i widzowie, będę modlił się także za wasze miasta, miasteczka, za wasz kraj, gdy będziemy chodzili z Najświętszym Sakramentem.
 
Zamknijcie teraz oczy i pomódlcie się ze mną. Panie Jezu Chryste, Synu Boga żywego, Ty, który przyszedłeś, aby zbawić ludzkość – modlę się do Ciebie w tym czasie wytrwałości, w czasie epidemii: zstąp i uratuj swój lud! Uznajemy, że zgrzeszyliśmy przeciwko Tobie, więc prosimy Cię o wybaczenie – osobiście, w imieniu swoich rodzin i całego społeczeństwa. Zgrzeszyliśmy przeciwko Tobie i obraziliśmy Ciebie. Panie, zmiłuj się nad nami. Tak, Ty jesteś Bogiem miłosiernym, Bogiem współczującym – okaż nam swoją miłość i miłosierdzie.
Teraz, Panie Jezu, do Twojego otwartego Serca przyprowadzam wszystkich, których znam. Okryj ich swoją Krwią. Duchu Święty, zstąp na nich! Duchu Święty, zstąp na nich! Duchu Święty, zstąp na nich! Jezu, Jezu, Jezu, wzywam Twojego imienia!
Panie, przynoszę Ci wszystkie rodziny, które znam, i wszystkie rodziny, które mnie teraz słuchają. Zanurzam wszystkie te rodziny w Twojej drogocennej Krwi. Alleluja, Alleluja, Alleluja, Alleluja, Alleluja. O Duchu Święty, zstąp na nich! Duchu Święty, przyjdź! Przyjdź, Duchu Święty! Przyjdź, Duchu Święty! Uświęć ich, ustrzeż ich. Jezu, Jezu, wzywamy Twojego imienia! Panie Jezu, Synu Boga żywego, przynoszę Ci wszystkich mieszkających w Niemczech, w Austrii, w Europie, wszystkich mieszkających w USA, w krajach azjatyckich – na wszystkich kontynentach i we wszystkich krajach. Przynoszę ich do Twojego serca, niech krew z Twojego serca popłynie do każdego z nich. Oczekujemy, że uwolnisz ich i oczyścisz. Ochroń swój lud stworzony na Twój obraz i podobieństwo. O Panie, niech Twoja Krew okryje każdą rodzinę, oznacz każdą rodzinę znakiem krzyża, znakiem Krwi Chrystusa. Proszę, uświęć teraz rodziny! Przyjdź, Duchu Święty! Przyjdź, Duchu Święty! Przyjdź, Duchu Święty! Napełnij świat swoją łaską i mocą, aby demony i złe duchy, które przyszły z tą chorobą, aby zabijać ludzi – odeszły.
W imię Jezusa, niech odejdzie moc ducha złego z tego świata, z tej ziemi, z każdego domu i każdego miasta. Jezu! Jezu! Jezu! Jezu! Jezu, w Twoje imię przyzywam uzdrowienia nad każdym, kto w jakikolwiek sposób został dotknięty koronawirusem. Wzywam Twojego imienia, Jezu, Twojej Krwi, Twojego Ducha Świętego, abyś uzdrowił wszystkich, których dotknęła ta choroba. Aby zostali uzdrowieni, zwłaszcza mieszkańcy Chin, krajów azjatyckich i krajów sąsiadujących z nimi, mieszkańcy Włoch i Hiszpanii. O Jezu, wylej swoją Krew w wielkiej obfitości na wszystkich chorujących na koronawirusa. Jezu, wierzę, że to teraz czynisz. Wierzę wraz z całą rodziną Landauro i wszystkimi rodzinami, które ewangelizują wraz ze mną, oraz ze wszystkimi moimi duchowymi dziećmi. Wraz z nimi dziękuję Ci, wychwalam Cię i przyjmuję to uzdrowienie dla miasteczka Piding, przyjmuję to uzdrowienie dla Niemiec, Austrii, Szwajcarii i Francji, Włoch, Hiszpanii, całej Europy, całego naszego kontynentu. I wychwalam Cię teraz, mój Jezu, za to uzdrowienie. Dziękuję Ci, Jezu! Chwała Tobie, Jezu! Dziękuję Ci, Ojcze! Dziękuję Ci, Duchu Święty! Amen.